Nobuta wo produce 06

isabell13c · Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 511 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

No to chyba teki przeciwieństwo Polaków, którzy na wszytko mówią "beznadzieja" "bez sensu" "a po co to" itd...

Im dłużej jestem na tym forum tym bardzije chciałabym przeprowadzić się do Japonii Wink

MiA

no niby tak ja sie już przyzwyczaiłam ale np. ostatnio moja kolezanka ogladała z emna co nie ejst w temacie tylko raz na jkiś czas przywaizauje ja z inna kolezanka do krzesła (ostatnio zaczeła przychodzić i na wejśćie mówić:to włacz mi te japońskie bzdury Razz

)i stwierdziła ze albo gra jest jakaś przesłodzona i nienaturalna czy japończycy poprostu zachowuja sie tak dziwnie i dretwawo bo czasmi musze przyznać mnie wrzeszczenie na wszystko jaki słodkie tez nie wydaje sie naturalne(zauwazłył to Jin w nabucie jak mówi o dostawaniu prezentów ) jak i niektóre zachowania dziewczyn ale i tak kocham ogladać i pojade do japoni i sie przekonam Smile

ostatnia dygresja ale np.W 1l.łez(ta jednym ja juz zlitr wylałam) graja bardziej "normalnie"

Mafalda

To jaka jest gra aktorów po części zależy jaki jest typ serialu. Przy komediach należy się nastawić na jakieś abstrakcje i bzdury i potraktować to z przymrużeniem oka (co Polakom często przychodzi z trudem jeśli chodzi o seriale azjatyckie. Przyklad: "potwrór" z dymu i takie tam pierdoły na serialu lost są zupełnie zrozumiałą rzeczą a nadprzyrodzone rzeczy na japońskich serialach są tak ciężką rzeczą, że 50 razy trzeba się pytać "dlaczego").
Cały styl mocno zależy od tego co serial ma przekazać i tak też w litrze łez ciężko by było dać główną bohaterkę, która cały czas by biegała i krzyczała "Kawaii". Natomiast Nobuta jest takim serialem, gdzie można sobie na to pozwolić.
To tak jak z czytaniem mang, dzieją się tam różne wyolbrzymione rzeczy, ale nikt nie pyta dlaczego. I tak też trzeba podejść do dram, które często są adaptacją znanych tytułów Wink

isabell13c · Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 511 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Ja bezskutecznie próbuję przekonać moją antyazjatycką koleżankę i do dram i do mang, no i przede wszytkim do azjatyckich ciach. Mam net z limitami, więc ona sciąga mi od czasu do czasu pare rzeczy, ale niczego nie ogląda... :/ Kiedys przymuszona przeze mnie włączyła 2 odcinek Nobuty i po pierwszej scenie [ "Zobacz Koji, tej lalce rosną włosy..." Very Happy

] stwierdzila, ze to jest głupie Sad

. Każdy ma swój gust i niektórych ludzi sie nie przekona, ja znowu nie mogę patrzeć na to co ona uwielbia, absurdalny, wręcz obleśny humor czeskich filmów... :/

Mafalda

Ja będę obstawała przy tym, że do wszystkigo można się przekonać Wink

Przykladem może być Lena... Jeszcze kilka miesięcy temu za każdym razem jak oglądałam dramy to mnie wyśmiewała (przy Dragonie to już w ogóle miala ze mie polewkę) a teraz sama tlumaczy.
Wystarczy trochę zrozumienia, no ale nic na siłę wszystko młotkiem Wink

MiA

no nie chodziło mi o "absyrdalne" zdarzenia tylko na sposób gry aktoró rozumiem ze w litrze łez nie umieścimy tego samego co w nabucie tyle ze chodiz mi ze w nabucie oni zachowuja sie naprawde no inaczej niz "normalni ludzie" jak jest sie oprzyzwyczajonym to tego sie nie zauwaza.oj mozna przekonać ja tam moich przekonałam pozyczaj co nieco mimo iz uwazaja ze z emna jest naprawde niedobrze:P

Aluna

No i obejrzałam... Czy mi się zdaje czy robi się coraz poważniej?...

Te zawieszki są super, też sobie takie zrobie Smile

Już razem z siostrą zrobiłyśmy sobie naklejki na kalendarze i robimy sobie takie naszywki, jaką miała Nobuta na krawacie Very Happy

Nobutowe szaleństwo trwa... =)

Mafalda

Hi hi mi Irluna zrobiła taką zawieszkę Wink

Fajnie jest tak poszaleć od czasu do czasu. No i jest się oryginalnym, bo nie za wiele osób wie o co chodzi Wink

Rinoa

aaaaaaaaaaaaaaa ;(((((((( wstalam w sobote rano(czytajcie -11) i pomyslalam ze sciagne sobie odrazu wszystkie odcinki... no ale zakonczylam na sciaganiu 1 czesci 8 ep xD i zasiadam sobie , 22 na zegarku,., rinoa skleia odcinki... wlacza 6 ep ... i ? "brak kodeka lub plik uszkodzony" ;(((((( rinoa w ryk. dobra, dawaj jeszcze raz skleiac... i znowu to samo... i 7 ep to samo... nie no ja sie zastrzele... na pocieszenie zaczelam czytac od poczatkiu goonga, i zbieram sily na ponowne sciaganie Sad

.
pozdrawiam cala ekipe i przepraszam za glupi post- ale musialam "sie wygadac"^^.