Rodzinka a Japonia

Miaka-chan

a ja nei wiem co bede miec zalezy gdzie sie dostane , ranc.niemiecki. albo ruski -,-'
moze bedzie nawet lacina oO"

isabell13c · Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 511 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Angielski, Rosyjski, Japonski kazdy jezyk jest lepszy od łaciny... Mialam ja tylko rok na studiach, konczyla sie niby prostym egzaminem... ale te tortury ktore przezywalam wkuwajac czysta gramatyke, czyste struktury, bez zandego praktycznego uzycia byly koszmarne...

A co do Niemieckiego... ucze sie go juz 10 lat i nie narzekam, jezyk z najbardziej uporzadkowana i logiczna struktura jaki znam... co sprawia ze jest sie go duzo latwiej nauczyc niz chcoby angielskiego. Trzeba sie do niego po prostu przekonac... I bynajmniej nie jest jezykiem o twardym brzmieniu. Tak moze brzmi w ustach Polakow chociazby w filmach o 2. Wojnie Światowej, w ktorych Polacy czesto maja pierwszy kontakt z tym jezykiem. A wystarczy posłuchac niemeickiej muzyki, czy młodych Niemców, szczególnei niektóre dziewczyny mówia tak słodko po niemeicku, ze wydaje sie, jakby mowily w jakims dialekcie Smile

deki

od września będe się uczyla albo hiszpańskiego albo wloskiekgo Very Happy

Aeris

Ja bym wolał Dzapaneski

Setsuko · Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 1342 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Japoński jest podobno trudny do nauczenia, chociaż jak się ogląda anime, bądź dramy tłumaczone przez dziewczyny, to po jakimś czasie można już wychwycić poszczególne zwroty i słowa Smile

Aeris

to nie problem

TAURI

Gramatycznie japonski jest bardzo prosty, gorzej natomiast jest zwymowa (dla Polaka), bo jest miekka, jak i samym uzywaniem jezyka. Japonczycy sa tu niekonsekwentni i czesto uzywaja wyrazow w kontekscie gdzie normalnie nie powinny sie znalesc, np. zdarza sie im mowic dobry wieczor, w godzinach przedpoludniowych, bo jest taki region w Japonii, gdzie to jest norma i nikogo nie dziwi Very Happy

Mnie osobiscie w jednm anime (to chyba bylo Kazemakase Tsukikage Ran) zdziwilo jak na ofiarowany posilek padla odmowa, domo, co normalnie znaczy dziekuje i u nas byloby traktowane jako zgoda, a nie odmowa Smile

Lena

Czy ja wiem czy tak trudni jest nauczyc sie Polaką Japońskiego.Wymowa ich zgłosek nie jest wcale taka trudna, chyba prędzej im było by ciężej nauczyć się Polskiego:)
Przynajmniej ja łatwiej nauczyła bym się chyba Japońskiego niż Chińskiego czy Francuskiego:)

zaba-chan

ja pamietam jakogladalam pierwszy raz drame chinska to sie do jezyka przyzwyczais niby podobny do japonskiego ale zupelni inny

Hikaru-chan

Aeris

Japaneski jest melodyjny i łagodny a chinski jest jak serie z karabinu maszynowego

deki

jakie prównanie Laughing

ale japoński jest jakiś taki bardziej płynny niż chiński

Aeris

to nie moja wina ze mam takie skojarzenia Wink

<które są u mnie barrdzoo rozbudowane>

Mafalda

Oj tak chiński jest... Zwłaszcza, kiedy zdanie składa się z krótkich wyrazów rozpoczynających się od sh, ch, x, q, j. Poprostu masakra.
Z kolei japoński jest bardzo przyjemny dla ucha i melodyjny. Jak to powiedział mój wykladowca co to tam sobie siedzial kilkanaście lat, bardzo łatwo jest się nauczyć japońskiego, bo generalnie dźwięki mają takie same jak tutaj w Polsce.
Zresztą Polakom łatwo jest się nauczyć każdego języka (z wymowy), bo sami mamy trudny język. Wink

Aeris

Podobno chinski i polski to najtrudniejsze jezyki

Mafalda

No chiński jest trudny jeżeli chodzi o wymowę. Bo gramatykę to mają strasznie okrojoną i łatwo jest się tego nauczyć.
Zmorą są kwantyfikatory czy jak to się tam zwie. Określenia jak "butelka" czy "para" są normalne, ale żeby mieć kwantyfikator określający lekcję, ilość baterii czy mapę wiszącą... lekkie przegięcie. Wink

deki

ja się tak zastanawiam dlaczego obcokrajowcy uważają że polski jest trudny do nauczenia ja tego nie kapuje Confused

Lena

Miaka-chan

Miaka-chan

a no i japonski ni jest za bardzo trudny dla talkich`napalencow` jak my bo znamy podstawowe zwroty i przyzwyczajeni jestesmy jak ktos mowi po japonsku , a jesli ktos go nie lubi i musi sie go uczyc to mu to chyb anigdy nie wyjdzie ;P