Forum  Strona Główna



 

Litr łez 1-11
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Strona Główna -> Ukończone
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aeris




Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Dwór Mazowiecki

PostWysłany: Czw 3:24, 05 Lip 2007    Temat postu:

o dzieki za pomysł z syg Smile Sorry musiało mi sie cos pokicikać...gomene za zamieszanie...ale powiem ci Tauri że nawet jesli masz z tymi ludzmi kontakt to sam nie jestes nie pełnosprawny i patrzysz na to troche z innego punktu widzenia. Pozatym ty tu mówisz o niepłenosprawnosci raz z własnej głupoty a raz z przypadku a nie z choroby...to jest troche różnica. A swoją drogą przypomiała mi sie pewna scena kiedy Asou powiedział do praktykantów zeby taktowali Aye normalnie bo nie jest przedszkolakiem i jest tak samo inteligenta jak oni. Yo jest rzecz której nienawidze najbardziej na swiecie....taka litosc kiedy ktos traktuje mnie tak jak bym był niedorozwiniety tylko dlatego ze chodze innaczej...robi mi sie wtedy niedobrze na takich lubi naprawde tego nie cierpie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TAURI




Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 1422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: 127.0.0.1

PostWysłany: Czw 3:43, 05 Lip 2007    Temat postu:

Niepelnosprawnosc nie jest przywilejem glupcow, choc do nich chetnie lgnie Wink

Tak jak pisalem na poczatku. Dopoki moge swobodnie myslec, niepelnosprawnosc nie jest dla mnie ograniczeniem. Co najwyzej wielkim utrudnieniem. Wartosciuje ludzi po umysle, a nie po sile, czy zdolnosciach fizycznych.

Pozdrow mame, bo do niej mam wiekszy szacunek, niz do matki Ayi i uwazam ja za the best (zapomnialem w poprzednim poscie dopisac) :]

Tak jak pisalem pomiedzy inwalida a czlowiekiem niedorozwinietym umyslowo niektorzy ludzie czesto stawiaja znak rownosci, chociaz czesciej pomiedzy takimi ludzmi a inwalidami trudno taki znak postawic i czesciej bylby tu znak mniejszosci.

Z mojej strony litosciwych spojrzen nie musisz sie obawiac, poki mozesz normalnie mysledz, nie licz na zbytnie wspolczucie Twisted Evil

// ED:

Jesl komus nie chce sie spac po nocach to polecam tekst o podstawach filozoficznych amerykanskiej polityki :]
[link widoczny dla zalogowanych]

Najpiekniejszy cytat: "niebezpieczne ambicje częściej ukrywają się pod zwodniczą maską gorącego obrońcy praw ludu niż pod pozornie odrażającą postacią, jaką przybiera walka o siłę i skuteczność rządów" - Hamilton

Mozna go odniesc (lekko zmieniajac) do postepowania matki Ayi:
"największa krzywda częściej ukrywa się pod zwodniczą maską gorącej miłości niż pod pozornie odrażającą postacią, jaką przybiera najboleśniejsza prawda chłodnej postawy wobec doznanych krzywd"

... or smtn', ciezko bylo mi to ubrac w ladne slowa; jednak najbardziej przemawia do mnie "Najbardziej gorzka prawda lest lepsza od najslodszego klamstwa" - to ma lepsza sile wymowy.. i jest krotsze :]



P.S. Screeny mozna latwo zrobic w Media Player Classic z menu File -> Save Image... Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mafalda




Dołączył: 04 Lis 2005
Posty: 1935
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: mam to wiedzieć?

PostWysłany: Czw 10:58, 05 Lip 2007    Temat postu:

Tauri mi nie chodzi o to żebyś nie komentował. Wręcz przeciwnie, cieszę się, że wyraziłeś swoje zdanie, ale sposób w jaki to robisz zostawia wiele do życzenia.
Do momentu, w którym powiedzialeś, że nie podoba ci się postawa Shioki było wszystko OK, natomiast dalsze część "ty nic nie rozumiesz/nie wiesz/ne zdajesz sobie sprawy". Nie rozumiesz, że w ten sposób naprawdę się wywyższasz? Nie jest to dla Ciebie dziwne, że tyle osób ma Ci coś do zarzucenia? Nie tylko jedna osoba się tu kłóci z Twoimi poglądami, jest ich więcej, a to znaczy, że powinieneś przemyśleć swoje postępowanie.

Wracając do rehabilitacji, to przecież Aya ćwiczyla też w domu. Były pokazana jej ciężkie trudy po nocach, gdy starala się wykonać te wszystkie ćwiczenia. tyle, że w domu miała do tych ćwiczeń większe wsparcie, niż w szkole dla niepełnosprawnych. Fachowa opieka to nie wszystko. Przyjazne środowisko też jest ważne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Misako




Dołączył: 01 Lip 2007
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielawa

PostWysłany: Czw 12:58, 05 Lip 2007    Temat postu:

Jedno jest pewne: każdy uważa inaczej, inaczej myśli na dane tematy. Dlatego moim zdaniem, nie powinno za wszelką cenę przekonywać się do swoich opinii. Jeśli ktoś źle uważa-ok, ma prawo.
Jeszcze nie długo tutaj kłótnia wybuchnie==
Czytałam wcześniejsze posty. Od tego, co Aeris powiedział, że jest niepełnosprawny.
Każdy może w przyszłości taki zostać.
Mi grozi utrata kontroli nad kończynami i mogę nawet nie chodzić. Przez dwa miesiące, pół roku, dwa lata lub na całe życie. To zależy, w jakim stanie moje nogi będą. Dlatego mam przez nie problemy. Przez nie nie poszłam na półmetek, nie poszłam na klasową wycieczkę. Wiecie jak mnie bolało, kiedy wszyscy tę wycieczkę wspominali? Jak oglądałam zdjęcia...
Od ponad pół roku ciągle odwiedzam lekarzy, ale i tak ból jest niesamowity. A tabletki nic nie dają. Tłumaczą, że to może ustąpi, ale ja wątpie. Mam tego dosyć, bo wszyscy uważają, że oszukuję. Mam dość siedzenia i nic nie robienia, dlatego idę się bawić, skakać. A oni: co już cię nie boli?
Nie chcę ciągle patrzeć na wszystkich jak się dobrze bawią...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mafalda




Dołączył: 04 Lis 2005
Posty: 1935
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: mam to wiedzieć?

PostWysłany: Czw 13:15, 05 Lip 2007    Temat postu:

I właśnie taką postawę miała Aya. Chciała za wszelką cenę żyć normalnie, w otoczeniu przyjaciół i ludzi, z którymi jest jej dobrze.
Mając świadomość tego jak skończy się ta cała historia, potrafiła żyć w miarę normalnie, nie rezygnować ze swoich marzeń.
Dlatego ja podziwiam takichi ludzi, jak i osoby potrafiące wesprzeć swoich bliskich w takich momentach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miki




Dołączył: 14 Kwi 2007
Posty: 711
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa^-^

PostWysłany: Czw 13:42, 05 Lip 2007    Temat postu:

Jestem po ostatnim odcinku i sama nie wiem co napisać. Mam kompletny mętlik w głowie. Płakałam jak zwykle, a już szczególnie ujął mnie za serce moment, gdy Aya zaoferowała swe ciało do badań. Nyo i potem płaczący Mizuno sensei. Chciałby pomóc, a jest taki bezradny. Uwielbiam go i jako grającego tu lekarza i jako aktora. Już nie wspominając o jego śpiewie. Również czytanie pamiętników i pocztówki przez Haruto bardzo mnie wzruszyło. Jego łzy... Jakoś tak zupełnie inaczej odbiera się płaczącego mężczyznę. To chyba bardziej wzrusza. Rodzina Ayi była świetna. Wspierali ją do końca, a sama Aya nie poddawała się mimo, że wiedziała co ją w krótce czeka. Naprawdę bardzo żałuję, że prawdziwa Aya nie miała takiego Haruto. W dzisiejszych czasach ludzie wolą umyć ręcę od odpowiedzialności i zająć się sobą. A kto by chciał wziąć sobie na głowę chorą i koło niej chodzić. No cóż, taki ten świat okrutny. Na szczęście rodzina Ayi nadrabiała za wszystkich. A trochę się zdziwiłam, że prawdziwa Aya zmarła 29 lat temu. Byłam pewna, że to jakoś niedawno się zdarzyło Shocked A leku nadal nie wynaleziono. Istnieją tylko te wspomagającei spowalniające postęp choroby...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aeris




Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Dwór Mazowiecki

PostWysłany: Pią 3:16, 06 Lip 2007    Temat postu:

ja sie zorientowałem po wygladzie autentycznych zdjecie...to nie jest jakość Lumixa XD a swoja drogą wkurzyło mnie to przesuniencie w dramie do do 2015 XD. A swoja drogą Misako (też ją kocham I JUST WANNA GET CHU Chu Chu-ru Chu XD ) napisałas tak jak bym sie uzalam ze taki jestem. Nie jestem z tym w 100% pogodzony. Bo moja rodzina uwazała to za cos w 100% normalnego i ja tez tak uwazam nie czuje sie z tym zle. A nawet sądze ze to jak chodze w pozytywny sposób mnie wyróznia. I dzieki temu jestem zapamietywany Smile Po prostu chciałem cos uswiadomic Tauriemu (chcesz rózowe kajdanki bo mam gdzies w plecaku XD)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sakito




Dołączył: 06 Lip 2007
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosnowiec

PostWysłany: Pią 19:57, 06 Lip 2007    Temat postu:

Hymmm, przepraszam, że przeszkadzam, ale chciałam zapytać o hasło do pierwszej części...

EDIT:
Jestem na etapie 3 odcinka i już jest ciężko, ta drama naprawdę jest bardzo przejmująca, a jak się jeszcze ogląda wieczorami to już koniec, można doła załapać, jakie to życie jest okropne, bo co ta dziewczyna jest winna, czemu ona? Filmy oparte na prawdziwych faktach zawsze mnie tak przejmują, tłumaczenie jest bardzo dobre, fajnie sie czyta i nie trzeba za duzo przy tym myśleć. Zobaczę co będzie dalej...do 11 odcinka jeszcze daleko


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ttek




Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 7:10, 11 Lip 2007    Temat postu:

to ja poproszę hasło Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TAURI




Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 1422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: 127.0.0.1

PostWysłany: Czw 4:26, 12 Lip 2007    Temat postu:

Po seansie 9 epka:

Asou pod koniec w rozmowie z Aya uzyl slowa "ski" oznacza ono w odniesieniu do innych osob kocham, a nie lubie. W odniesieniu do rzeczy oznacza lubienie. Z reszta z ta miloscia w Japonii to maja niezly galimatias, tam inne slowo oznacza uczucie do innej osoby gdzie mowimy do niej (ski), a inne mowa o uczuciu (aishiteru -nie pamietam juz dokladnie czy sie tak to pisze).

Ogolnie kiedys czytalem artykul w necie o tym kochaniu, lubieniu etc. nie pamietam gdzie on byl, ale wiem, ze bylo tam niezle pokrecone wszystko. Jakby Japonce nie mogli sie zadowolic jednym gora dwoma slowami... :]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lena




Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 1537
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Funky town Osaka

PostWysłany: Czw 9:39, 12 Lip 2007    Temat postu:

Z tego co wiem to "Suki" oznacza, ze sie kogoś lubi(bardzo lubi), nie jest to takie "normalne" lubienie ale to jeszcze nie miłość dlatego używają tego słowa. Tylko wtedy gdy jest już sie pewnym swoich uczuć używa się "aishiteru".

Fakt mają to troszkę poplątane Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hoti




Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: k-ce

PostWysłany: Czw 11:43, 12 Lip 2007    Temat postu:

^ jak oni to mają poplatane z pomieszaniem __^__ ale my wiemy o co chodzi xDDD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miaka-chan




Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 4156
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 12:24, 12 Lip 2007    Temat postu:

Wiesz dziwne by bylo jakbysmy nie wiedzialy ;P
jestesmy otaku dram XD"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mafalda




Dołączył: 04 Lis 2005
Posty: 1935
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: mam to wiedzieć?

PostWysłany: Czw 12:25, 12 Lip 2007    Temat postu:

"Suki" raczej można też użyć jako "lubię cię". Oglądałam różne klipy gdzie np. faceci mówiąc o męskiej przyjaźni używają słowa "suki" a nawet "daisuki" co bynajmniej nie oznaczalo kocham cię Wink
Celowo użyłam "lubię cię" bo Asou nie był pewny swoich uczuć i sam w sumie nie wiedzial czy to jeszcze miłość.
W Polsce jest baardzo wyraźna różnica pomiędzy kocham cię a lubię cię, natomiast tam te granice są zatarte.
Ale ważne, że wszyscy wiedzą co co chodzi, ne? Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miaka-chan




Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 4156
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 12:29, 12 Lip 2007    Temat postu:

`daisuki`?to tez jest jako lubie cie tak? to gut ...==
juz myslalam ze sobie sama wymyslilam takie slowko ==


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mafalda




Dołączył: 04 Lis 2005
Posty: 1935
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: mam to wiedzieć?

PostWysłany: Czw 12:31, 12 Lip 2007    Temat postu:

daisuki będzie oznaczało bardzo cię lubię (lub kocham jak kto woli). Wink
W przeciwieństwie do daikirai - nienawidzę Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miaka-chan




Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 4156
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 12:40, 12 Lip 2007    Temat postu:

a nie `dekirai`?a nie wazne w kadym razie gut ze jednak `daisuki` cos znaczy wgl XD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TAURI




Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 1422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: 127.0.0.1

PostWysłany: Czw 12:43, 12 Lip 2007    Temat postu:

BTW: To kolejna drama z wypasiona komorka, a tu ojciec malo nie zemdlal jak zobaczyl cene wozka elektrycznego :]


// A teraz rozwiaze tajemnice:

W Japonii jest taka konkurencja na rynku elektronicznym, ze ceny sa relatywnie niskie, wiec telefony (szczegol, ze w kazdym pozadnym supermarkecie jest dzial z telefonami do wyboru do koloru i drugi taki z gadgetami do nich Smile) mozna latwo zdobyc, a nie jak u nas 1 pln w abonamencie, albo plac 600 za sam fon :]

Mysle, ze jakby to przelozyc na polskie realia to kosztowalby pewnie ze 100-200 pln, a to juz latwiej zdoby niz kilka stowek :]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mafalda




Dołączył: 04 Lis 2005
Posty: 1935
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: mam to wiedzieć?

PostWysłany: Czw 12:47, 12 Lip 2007    Temat postu:

Eh te telefony w dramach to mnie dobijają... Ile ja bym dala za kmórkę z serii Docomo...


"Daikirai" Miaka, jeszcze sprawdzilam dla pewności Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miaka-chan




Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 4156
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 12:58, 12 Lip 2007    Temat postu:

A no to ok XD . zapamietam XD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Strona Główna -> Ukończone Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12  Następny
Strona 10 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin